Pytanie: Skąd niechęć Polaków do Biblii?
Przez długie stulecia Biblia była czarną, zakazaną księgą dla Polaków. Polacy nie tylko nie byli zachęcani do czytania i poznawania Biblii. Polacy byli zachęcani, czasem zmuszani aby trzymać się z daleka od tej książki, w której miały być zamieszczone herezje przeciwne Kościołowi. Gdybyśmy na ulicy zapytali przechodniów: „z czym kojarzy ci się słowo Biblia?”, jaką odpowiedź usłyszymy najczęściej? „Słowo Biblia kojarzy mi się ze Świadkami Jehowy”. Dlaczego dla większości Polaków słowo Biblia przywołuje takie skojarzenia? Człowiek, który mówi o Biblii to na pewno Świadek Jehowy!
Od kilkudziesięciu lat Świadkowie Jehowy w Polsce uczynili wielkie postępy w rozpowszechnianiu Biblii. W swojej działalności byli bardzo zorganizowani, systematyczni i wytrwali. Trudno znaleźć człowieka w polskim mieście, czy na wsi który nie miał spotkania ze Świadkami Jehowy. Mimo że Świadkowie Jehowy są ludźmi bardzo grzecznymi i miłymi, Polacy nigdy nie pokochali Świadków Jehowy. Nie tylko nie pokochali, ale często odnoszą się do tych ludzi z dużą niechęcią. Można tu dojść do konkluzji: ponieważ Polacy nie mają zaufania do Świadków Jehowy, a ponieważ słowo Biblia kojarzy się ze Świadkami Jehowy - Polacy nie lubią Biblii. To tak jakby Świadkowie Jehowy byli winni, że w Polsce jest Biblia. W rzeczywistości Biblia to więcej niż Świadkowie Jehowy.
Biblia to dużo więcej niż Świadkowie Jehowy. Skąd niechęć Polaków do Biblii?
Kto czytał całą Biblię wie, że Biblia najwięcej miejsca poświęca Żydom. Prorocy byli Żydami, apostołowie byli Żydami, wszyscy (być może oprócz Marka), którzy pisali Biblię byli Żydami. Nawet Jezus Chrystus w swoim przyjściu na ziemię urodził się w rodzinie żydowskiej.
Jakby to nie było wystarczające, Jezus mówi, że ... zbawienie ludzi bierze początek od żydów. A apostoł Paweł pisze, że Abraham jest ojcem wszystkich wierzących.
Wiemy również, że bardzo dużo Polaków nie lubi Żydów. Jeżeli więc Biblia tak dużo miejsca i uwagi poświęca Żydom i tak dużo Polaków nie lubi Żydów, czy można się dziwić, że Polacy nie lubią Biblii?
Gdzie zacząć, aby to odwrócić, czy odmienić? Czy może najpierw pokochać Żydów, później pokochać Świadków Jehowy, a wtedy automatycznie pokochasz Biblię? Jest w tym jakaś logika, jakiś sens, chociaż w innej kolejności. Jeśli autentycznie pokochasz Jezusa Chrystusa, czytając Biblię, nie będziesz mieć problemów ze Świadkami Jehowy. Jeżeli autentycznie pokochasz Jezusa Chrystusa, czytając Biblię, na pewno nie będziesz mieć problemów z Żydami.
Jeżeli autentycznie pokochasz Jezusa Chrystusa, czytając Biblię, nie znaczy to, że przyjmiesz wszystko to co mówią wszyscy Żydzi i nie znaczy to, że zgodzisz się z tym co głoszą Świadkowie Jehowy, ale na pewno nie będziesz nienawidzić Żydów i nie będziesz nienawidzić Świadków Jehowy.
Czytaj codziennie Pismo Święte. Poznaj dokładnie naukę Bożą, poznaj żywego Boga. Bo jest nauka religii i nauka Boża zbawienia darmo z łaski przez zasługi Jezusa Chrystusa. Wtedy nikt z ludzi nie oszuka cię, nie wprowadzi w błąd. Pamiętaj, chodzi o wielką stawkę, bo chodzi o twoje życie. Teraz i w wieczności.
